Kontrola ZUSOdwołanie od decyzji ZUSPodleganie ubezpieczeniom społecznym
Jak wygląda sprawa o fikcyjność zatrudnienia w sądzie?
Od momentu rozpoczęcia mojej przygody w sporach z ZUSem (było już to przeszło 10 lat), reprezentowałam swoich klientów w kilkuset sprawach o podleganie ubezpieczeniom społecznym jako pracownik, są to procesy o tzw. fikcyjność zatrudnienia. Uważam , że na tej podstawie mogę uznać, że mam spore doświadczenie w prowadzeniu procesów o objęcie pracowniczymi ubezpieczeniami.
Decyzje ZUS wyłączające pracowników (częściej pracownice) z ubezpieczeń społecznych oparte są zazwyczaj na podobnych schematach, tj.:
- zawarcie umowy o pracę na krótko przed wystąpieniem ryzyka ubezpieczeniowego (przejściem na L4 lub zasiłek macierzyński);
- istotna zmiana warunków umowy o pracę na krótko przed wystąpieniem ryzyka ubezpieczeniowego (np. zwiększenie etatu, podwyższenie wysokości zarobków);
- długotrwałe korzystanie z zasiłków po stosunkowo krótkim okresie faktycznego świadczenia pracy.
Kluczem do sukcesu, czyli zmiany decyzji przez Sąd jest sporządzenie odpowiedniego odwołania od decyzji ZUS. Każdy stan faktyczny jest inny i wymaga osobnej analizy pod kontem używanej argumentacji oraz dowodów, niemniej jednak są pewne utarte wytyczne, którymi kierują się sądy w całej Polsce i o tym w dzisiejszym wpisie.
Zobacz również: Pozorna umowa o pracę – jak skutecznie napisać odwołanie.
Sąd ubezpieczeń społecznych po wpływie sprawy o podleganie ubezpieczeniom społecznym z tytułu zawartej umowy o pracę, analizuje następujące zagadnienia:
- potrzebę utworzenia stanowiska pracy;
- kondycję finansową przedsiębiorcy w momencie zatrudnienia pracownika;
- faktyczne wykonywanie przez pracownika obowiązków;
- zastąpienie pracownika przez inne osoby po przejściu na l4.
Na równi z odwołaniem traktować należy rozprawy na których przekonujemy Sąd o faktycznym wykonywaniu pracy w ramach zawartej umowy o pracę. Dzieje się to za pośrednictwem zeznań świadków oraz strony. Strona w zależności od metodyki prowadzenia procesu przez konkretnego sędziego może zostać przesłuchana na końcu po zebraniu zeznań od wszystkich wezwanych świadków, zdarzają się również sprawy gdzie strona przesłuchiwana jest jako pierwsza w tzw. trybie informacyjnym.
Dzisiejszy wpis poświęcę tematom, które interesują Sąd podczas przesłuchania strony w sprawie o fikcyjność zawartej umowy o pracę. Oczywiście nie jestem w stanie rozpisać wszystkich pytań, które pojawią się w Sądzie, mogę wymienić jednak te które zawsze lub niemal zawsze pojawiają się w procesie.
- Skąd wiedza o poszukiwaniu pracownika przez zatrudniającą nas firmę?
- W jaki sposób prowadzona była rekrutacja?
- Jak ustalone zostały warunki wynagrodzenia?
- W jakim miejscu praca była świadczona?
- W jakich godzinach praca była świadczona?
- Czy pracodawca powierzył nam sprzęt do wykonywania pracy?
- Jaki dokładnie był zakres naszych obowiązków?
- Czy dysponujemy dokumentami wytworzonymi w ramach obowiązków pracowniczych?
- Z kim mieliśmy styczność w pracy (kontrahenci, klienci, inni pracownicy)?
- Czy w momencie negocjowania warunków pracy kobieta była już w ciąży?
- Przez jaki czas praca była faktycznie świadczona?
- Kto zastąpił nas po przejściu na zasiłek?
- Czy jako pracownik realnie zwiększyliśmy zysk swojego pracodawcy?
Kolejnym kluczowym elementem procesu o pozorność zatrudnienia jest wskazanie świadków wykonywanej pracy, którzy przyjdą do sądu i potwierdzą faktyczne wykonywanie czynności na rzecz pracodawcy i zakres naszych obowiązków.
Tak ja widzicie pytań nie jest mało, czasami odpowiedzi nie są proste, trzeba jednak walczyć ponieważ sukces w sądzie daje poczucie ulgi oraz znaczącą przekłada się na finanse moich klientów.