EmeryturaOdwołanie od decyzji ZUS
Lawina apelacji w sprawach kobiet z rocznika 53.
Moim klientkom urodzonym w 1953r. udało się wygrać przed Sądem Okręgowym niemalże wszystkie sprawy dotyczące wznowienia postępowania w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019r. Po korzystnych rozstrzygnięciach przyszedł czas na walkę z ZUSem przed Sądem II Instancji.
Czy wiecie, że w Krakowie ZUS wniósł apelację od wszystkich niekorzystnych dla siebie rozstrzygnięć!?
Takie działanie doprowadziło do przeciążenia, jakże zapracowanego już Sądu Apelacyjnego, który w ostatnim czasie rozsyła setki apelacji ZUS. W piśmie z Sądu Apelacyjnego znajduje się informacja, iż w terminie 14 dniu należy złożyć odpowiedź na apelację.
Jakie argumenty podnieść w celu obrony korzystnego dla siebie wyroku?
Formułując odpowiedź na apelację należy przede wszystkim wskazać, iż przytaczane przez ZUS argumenty o konieczności zastosowania normy art.145a k.p.a, stanowiącej o braku możliwości wznowienia postępowania z uwagi na upływ 5 lat od doręczenia decyzji o ustaleniu emerytury jest całkowicie błędna. Jak wskazują to w swoich uzasadnieniach liczne wyroki Sądów I Instancji, wznowienie postępowania powinno nastąpić w trybie art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W sprawach wysokości emerytur kobiet z rocznika 53 ZUS miał obowiązek wzruszenia (na wniosek lub z urzędu) decyzji wydanej w sprawie emerytalnej lub rentowej, również z powodu późniejszego uznania niezgodności z Konstytucją normy prawnej, stanowiącej podstawę rozstrzygnięcia tą decyzją.
Złożenie wniosku w tym trybie, jak i rozstrzygnięcie z urzędu, o ile działa na korzyść ubezpieczonego (art. 114 ust. 1f), nie jest ograniczone żadnym terminem i nastąpić może w każdym czasie. W szczególności nie znajduje ono ograniczeń wynikających z art. 145a § 2 k.p.a., czy z art. 146 § 1 k.p.a.
Nie sposób w tym miejscu nie odnieść się właśnie do idei jaka przyświeca zasadzie z art. 114 ust. 1f ustawy emerytalnej, mianowicie takiej, że w przypadku pojawienia się nowych okoliczności mających wpływ na prawo lub jego wymiar, ubezpieczony nie może być czasowo ograniczony w możliwości zmiany na swoją korzyść zakresu uprawnień emerytalno-rentowych, nawet prawomocnie ustalonych.” (źródło: wyrok Sądu Okręgowego w Zielonej Górze w sprawie IV U 1046/19).
W cytowanym powyżej wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze, w ocenie Sądu, organ rentowy postąpił wadliwie upatrując podstaw ponownego rozstrzygnięcia w art. 145a k.p.a. i odmawiając przywrócenia stanu konstytucyjnego z uwagi na upływ terminu dla skutecznego wznowienia postepowania w tym trybie, powinien on, kierując się wskazaniami Konstytucji i zasadami ogólnym wynikającymi z art. 6 do 12 k.p.a zrealizować naruszone uprawnienie ubezpieczonej z urzędu, a skoro tego nie uczynił, to powinien zakwalifikować roszczenie o ponowne ustalenia wysokości świadczenia, jako żądanie znajdujące oparcie w art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej.
Ważne jest, iż podobne stanowisko prezentowane jest w aktualnym orzecznictwie Sądów II Instancji dotyczącym spornego wyroku TK, i tak przykładowo:
a) Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 14 stycznia 2020 roku, sygn. akt III AUa 455/19;
b) Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 23 stycznia 2020 roku, sygn. akt III AUa 527/19
c) Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 8 stycznia 2020 roku, sygn. akt III AUa 502/19;
Prezentowana linia orzecznicza powinna w skuteczny sposób doprowadzić do oddalenia apelacji ZUS jako oczywiście bezzasadnej, co zobliguje ZUS do ustalenia wysokości świadczenia na nowo.